Mężczyzna, 38 lat
101 2
W serwisie od: Ostatnio online:
Cóż mogę powiedzieć...
Naturalnie nie jestem z Wrocławia, tylko tak podałem, ponieważ jest to duże miasto najbliższe mojego miejsca zamieszkania (będącego totalną małomiasteczkową i duszną dziurą o ciasnych horyzontach), której tutaj nie podam, bo się boję rozpoznania przez kolegów, których na sto procent tutaj nie ma. Wcale nie liczę z tego tytułu na uwagę i bywam we Wrocławiu dwa razy w roku na zakupy w galerii - przed świętami, gdy ceny najwyższe i ludzi najwięcej. Przyjeżdżam wtedy moim passatem kombi rocznik 2004 z dystrybucji niemieckiej, kupić sobie t-shirt Calvin Klein, Boss, Armani i ewentualnie Guess.
Kobiety w ogóle mnie nie interesują, najczęściej nudzą lub śmieszą. Tych ładnych, wykształconych i z poczuciem humoru się obawiam, bo sam posiadam pokaźny deficyt w powyższych obszarach. Młodsze niech nawet nie piszą - od razu blok. Jeżeli na swoim profilu masz zdjęcie piersi, a do tego są one duże, to Twoja wiadomość od razu ląduje w koszu. Może wyglądać, jak odczytana lecz porzuć nadzieję - wiadomość usunięta tak właśnie wygląda. Znajomość jeżeli już, to tylko przelotna, mechaniczna i czysto przedmiotowa - potrzebuję Cię jedynie, jeżeli nie znam odpowiedzi na hasło w krzyżówce na ostatniej stronie magazynu "Tele świat" i akurat nie mam jak zapytać żony.
Językami nie władam, no jeśli nie liczyć polskiego ktory w sómie idzie mi calikem spoko, ale nie będe się t chwalić. Gdy zdawałem maturę, to akurat minister edukacji stwierdził, że z języka obcego nie trzeba. Przebłysk geniuszu, ale no wiadomo - zaorali go za tę błyskotliwość.
Jestem dość wysoki - 168, nos ładny pękaty, włosy gęste w korze zachodzącego słońca, tylko trochę przerzedzone (za to na plecach zdrowe), dłonie i stopy małe acz solidne (a wiadomo, jaka stopa, taka...) o serdelkowatych mocnych palcach. Mam sześciopak od picia sześciopaków Desperados po g. 20:00 po robocie, gdy oglądam Ligę Mistrzów i jem kanapki. Noszę takie obcisłe jeansy (EA7). Znak zodiaku, wiadomo skorpion, bo to najlepszy charakter, władczy, mądry i wyważony. Dzieci cała gromadka, zarabiam dobrze. W końcu alimenty na piątkę same się nie zarobią. A tym krwiopijczym babom płacić trzeba. No przynajmniej w teorii - nie daję się tak łatwo doić. Papierosów nie palę, za to tylko te elektryczne takie jak IQOS, tylko tańsze. Wykształcenie wyższe, wiadomo niepełne - marketing i zarządzanie.
W żadnym razie się nie spotykam. Interesuje mnie wyłącznie pisanie w nieskończoność i tylko z fejkowymi profilami dziewczyn z kradzionymi zdjęciami, na których widoczne są gniazdka elektryczne i krany z UK i USA. Seks w moim życiu nie istnieje - to absolutny temat tabu. Ten portal przecież nie służy do takich znajomości. W zasadzie, to powinienem założyć konto na portalu szachowym lub bibliotecznym, a nie tutaj. ale niech już będzie...
Jeżeli nie pasujesz do opisu lub nie urzeka Cię moja osoba, to całkiem w sam raz. Keep scrolling and adding filtered quasi artistic photos copied from Insta-TiKTok superstars and look for someone to kill your abundant free time, who will help you lift your self-esteem on something that does not exist in their only aim to fuck your non-existent alter ego 😊
Naturalnie nie jestem z Wrocławia, tylko tak podałem, ponieważ jest to duże miasto najbliższe mojego miejsca zamieszkania (będącego totalną małomiasteczkową i duszną dziurą o ciasnych horyzontach), której tutaj nie podam, bo się boję rozpoznania przez kolegów, których na sto procent tutaj nie ma. Wcale nie liczę z tego tytułu na uwagę i bywam we Wrocławiu dwa razy w roku na zakupy w galerii - przed świętami, gdy ceny najwyższe i ludzi najwięcej. Przyjeżdżam wtedy moim passatem kombi rocznik 2004 z dystrybucji niemieckiej, kupić sobie t-shirt Calvin Klein, Boss, Armani i ewentualnie Guess.
Kobiety w ogóle mnie nie interesują, najczęściej nudzą lub śmieszą. Tych ładnych, wykształconych i z poczuciem humoru się obawiam, bo sam posiadam pokaźny deficyt w powyższych obszarach. Młodsze niech nawet nie piszą - od razu blok. Jeżeli na swoim profilu masz zdjęcie piersi, a do tego są one duże, to Twoja wiadomość od razu ląduje w koszu. Może wyglądać, jak odczytana lecz porzuć nadzieję - wiadomość usunięta tak właśnie wygląda. Znajomość jeżeli już, to tylko przelotna, mechaniczna i czysto przedmiotowa - potrzebuję Cię jedynie, jeżeli nie znam odpowiedzi na hasło w krzyżówce na ostatniej stronie magazynu "Tele świat" i akurat nie mam jak zapytać żony.
Językami nie władam, no jeśli nie liczyć polskiego ktory w sómie idzie mi calikem spoko, ale nie będe się t chwalić. Gdy zdawałem maturę, to akurat minister edukacji stwierdził, że z języka obcego nie trzeba. Przebłysk geniuszu, ale no wiadomo - zaorali go za tę błyskotliwość.
Jestem dość wysoki - 168, nos ładny pękaty, włosy gęste w korze zachodzącego słońca, tylko trochę przerzedzone (za to na plecach zdrowe), dłonie i stopy małe acz solidne (a wiadomo, jaka stopa, taka...) o serdelkowatych mocnych palcach. Mam sześciopak od picia sześciopaków Desperados po g. 20:00 po robocie, gdy oglądam Ligę Mistrzów i jem kanapki. Noszę takie obcisłe jeansy (EA7). Znak zodiaku, wiadomo skorpion, bo to najlepszy charakter, władczy, mądry i wyważony. Dzieci cała gromadka, zarabiam dobrze. W końcu alimenty na piątkę same się nie zarobią. A tym krwiopijczym babom płacić trzeba. No przynajmniej w teorii - nie daję się tak łatwo doić. Papierosów nie palę, za to tylko te elektryczne takie jak IQOS, tylko tańsze. Wykształcenie wyższe, wiadomo niepełne - marketing i zarządzanie.
W żadnym razie się nie spotykam. Interesuje mnie wyłącznie pisanie w nieskończoność i tylko z fejkowymi profilami dziewczyn z kradzionymi zdjęciami, na których widoczne są gniazdka elektryczne i krany z UK i USA. Seks w moim życiu nie istnieje - to absolutny temat tabu. Ten portal przecież nie służy do takich znajomości. W zasadzie, to powinienem założyć konto na portalu szachowym lub bibliotecznym, a nie tutaj. ale niech już będzie...
Jeżeli nie pasujesz do opisu lub nie urzeka Cię moja osoba, to całkiem w sam raz. Keep scrolling and adding filtered quasi artistic photos copied from Insta-TiKTok superstars and look for someone to kill your abundant free time, who will help you lift your self-esteem on something that does not exist in their only aim to fuck your non-existent alter ego 😊
Szukam
Osób płci: Kobieta
W celu: Dłuższa relacja
W wieku: do 42 lat
Dane
Imię: Tomek
Język: Angielski, Niemiecki, Polski
Wzrost: 177 cm
Sylwetka: Wysportowana
Znak zodiaku: Lew
Włosy: Blond
Związki: Wolny(a)
Dzieci: Mam
Alkohol: Nie piję
Papierosy: Nie palę
Wykształcenie: Wyższe
Preferencje: BDSM, Dominacja, Eksperymenty, Fotografia, Gryzienie, Owłosienie, Perwersje, Przyjaźń, Rajstopy, Sapioseksualność
